| Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat |
| Autor |
Wiadomość |
Palułinka Początkujący

Dołączył: 31 Lip 2007 Posty: 5 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3
|
Wysłany: Wto 15:09, 31 Lip 2007 Temat postu: Paulo Coelho |
|
|
"Na brzegu rzeki Piedry usiadłam i płakałam" moim zdaniem niesamowita ksiazka....Podłoze dosc filozoficzne pozwala nieco inaczej spojrzec na świat...pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Asia poet(k)a

Dołączył: 17 Lip 2006 Posty: 578 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: nie z Włocka.:)
|
Wysłany: Wto 17:27, 31 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
czytałam Alchemika niedawno
autor ciekawie pisze
mam zamiar sięgnąc po kolejne ksiazki Coelho;)
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Iza pan(i) doktor

Dołączył: 30 Lip 2007 Posty: 38 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielgie
|
Wysłany: Wto 21:28, 31 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Czytałam Alchemika i zaczęłam " Na brzegu... "...
Świetne książki...
Również polecam:)
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Astaroth Szefunio

Dołączył: 10 Wrz 2006 Posty: 260 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: zza szyby ;]
|
Wysłany: Wto 21:43, 31 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Coelho...
niby ciekawie pisze. ale jego książki są trochę przereklamowane. zbyt dużo w nich jest pseudofilozoficznych rozważań o seksie czy Bogu. i pompatyczny styl pisania.
stara się napisać coś filozoficznego, ale jest w tym więcej wiejskiego filozofowania niż literatury grubego kalibru. tak więc całość wychodzi raczej średnio.
ot, taka lekturka dla zabawy w filozofowanie do pociągu i nic więcej. trochę dla pseudointelektualnej rozrywki, trochę dla pobujania w obłoczkach.
ale mimo tego, że Coelho rzeczywiście pisze o rzeczach oczywistych, czasem warto sobie te proste prawdy uświadomić. i tak oto, skoro mus, sam polecam nieśmiertelnego "Alchemika" i "Weronikę..." 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Iza pan(i) doktor

Dołączył: 30 Lip 2007 Posty: 38 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielgie
|
Wysłany: Wto 21:48, 31 Lip 2007 Temat postu: |
|
|
Ale z drugiej strony jest trochę prawdy, w tym co napisał Astaroth...
Są to na pewno inne ksiązki...i zmieniają spojrzenie na świat...
ale warto przeczytać
pozdrawiam
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
 |
human Szefunio

Dołączył: 13 Lip 2006 Posty: 584 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 3 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Włocławek
|
Wysłany: Czw 23:11, 02 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Astaroth, a moje filozofowanie Cię nie nudzi? ;p Czasem też mi się zdaje, że pisżę bo piszę, mówię bo mówię. A jednak tytuł książki Coelho przydał mi się w pisaniu, chociaż musiałam wrzucic w Google, żeby sobie uświadomic, że to jego ;p Utkwił mi w pamięci tytuł liźnięty wzrokiem we wrześniu, kiedy to się co po niektórym nudziło i zaczęli oprócz podręczników inne książki do szkoły znosic ;p A potem obijał mi się o korę mózgową, aż raz mi się napisało ;p wprawdzie nie cały, bo zgubiłam nazwę rzeki, ale jednak ;] W domyśle tam chodziło o Wisłę ;p
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
 |
adoo_F pan(i) prawnik

Dołączył: 05 Sie 2007 Posty: 294 Przeczytał: 0 tematów
Pomógł: 2 razy Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z nikąd...żeby sie StrideR nie czepiał :P
|
Wysłany: Pon 0:09, 06 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
a mi się "Na brzegu..." podobało.O!
a Astaroth ma troche racji...ale często potrzebujemy takich lekkich,pseudo rozrywek
i myśle że czas poświęcony tej lekturze nie był stracony..dawał do myślenia 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Majcia;* Rozmowny

Dołączył: 05 Sie 2007 Posty: 168 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: z Piekła xp
|
Wysłany: Pon 8:45, 06 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
Ahhhhh...
Uwielbiam Coelho
Przeczytałam wszystkie.
Trudne Książki.
Ale tak, to prawda.
Stał sie mocno przereklamowany.
Kiedyś miał swój styl, swoje uczucia.
Nic na siłę -> inaczej będzie sztucznie.
Pierwsze były jak najbardziej Jego.
Im dalej, tym gorzej.
Chyba najbardziej lubię "Weronikę.."
Bu;*
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
 |
Iza pan(i) doktor

Dołączył: 30 Lip 2007 Posty: 38 Przeczytał: 0 tematów
Ostrzeżeń: 0/3 Skąd: Wielgie
|
Wysłany: Pon 20:33, 13 Sie 2007 Temat postu: |
|
|
| adoo_F napisał: | a mi się "Na brzegu..." podobało.O!
a Astaroth ma troche racji...ale często potrzebujemy takich lekkich,pseudo rozrywek
i myśle że czas poświęcony tej lekturze nie był stracony..dawał do myślenia  |
zgadzam się 
Post został pochwalony 0 razy |
|
| Powrót do góry |
|
 |
|